Dobroć nie jedno ma imię…
Dobroć nie jedno ma imię, ale zwykło się mówić o Marcinie. W pierwszej dekadzie listopada wspominamy świętego Marcina, który zasłynął zwykłym gestem dobroci, dzieląc się płaszczem z biedakiem. Zwykłe gesty dobroci, czasami właśnie tego nam potrzeba. Po raz kolejny uczniowie Szkoły Podstawowej z Ziemięcicach przypomnieli o tym lokalnej społeczności parafialnej. 8 listopada zorganizowano tradycyjny „Martinstag”. Rozpoczęto Mszą Święto w trakcie, której koledzy i koleżanki z sąsiedniej Szkoły z Przezchlebia przygotowali inscenizacje nawiązującą do tego, kim był św. Marcin i co swym gestem chciał nam powiedzieć także dziś. Przedstawienie pod tytułem: Człowiek zrobiony z miłości” przybliżyło nie tylko uczniom, parafianom, ale i gościom przybyłym na tę uroczystość.
Wśród nich znalazł się Wójt Gminy Zbrosławice Pan Wiesław Olszewski i Wice Wójt Pani Katarzyna Sosada.
Następnie św. Marcin na koniu poprowadził wszystkich w korowodzie w kierunku Świetlicy Gminnej. Tam odbył się kiermasz dobroci. Zespól wokalny „Żuczki” przygotował program artystyczny, biesiadowano przy muzyce i przy stołach, na których nie zabrakło smakołyków własnej produkcji i nie tylko. Znalazły się także kartki świąteczne i dobre duszki, które zbierały pieniążki w zamian dając serce „Dobra dusza”. Dochód, który został zebrany w trakcie imprez zostanie tradycyjnie przeznaczony na potrzebujące dzieci z naszej parafii.
Jak co roku konto zostało mocno zasilone dzięki licytacji stroików świątecznych.
Tutaj szczodrych jak zawsze nie zabrakło, za co dziękujemy.
Na scenie pojawili się także zaproszeni goście. Specjalnie dla wszystkich zagrał akustycznie zespół STA a także sam wójt Wiesław Olszewski , prezentując zamiłowanie do starego dobrego bluesa.
Mówiąc krótko wszystko zagrało.